Nasza ocena:4.9 out of 5.0 stars
Jeśli szukasz autentycznej kuchni regionalnej i góralskiej atmosfery w Zakopanem, to karczmy Bąkowo Zohylina Niźnio i Bąkowo Zohylina Wyźnio są idealnym wyborem. Obie restauracje są prowadzone przez rodzinę Gąsieniców-Gładczanów, która ma wielopokoleniowe tradycje związane z Podhalem i Zakopanem. Pomysłodawcą i twórcą wspomnianych miejsc był nieżyjący już niestety Włodzimierz Gąsienica-Gładczan „Bąk”. Był restauratorem, oprócz Zohylin stworzył też i inne karczmy, ale też aktorem-amatorem, wystąpił m.in. w serialu z 1979 roku „Ród Gąsieniców”, oraz ratownikiem TOPR. Dla mnie karczmy te bardzo mocno łączą się z własnymi rodzinnymi wspomnieniami.
Bąkowo Zohylina Niźnio
Bąkowo Zohylina Niźnio znajduje się przy ulicy Piłsudskiego 6, praktycznie w samym centrum Zakopanego rzut ciupagą od Krupówek. To drewniana chata, która zachwyca swoim tradycyjnym góralskim wystrojem i klimatem. Na ścianach wiszą stare rodzinne fotografie, narzędzia i przedmioty codziennego użytku z dawnych lat. Wieczorami można posłuchać tu góralskiej muzyki na żywo. Obsługa jest miła i profesjonalna.
Menu oferuje szeroki wybór dań regionalnych, takich jak oscypki, kwaśnica, moskole, bryndzowe halusky czy żurek z jajkiem i kiełbasą. Porcje są duże i sycące, a jedzenie jest pyszne i świeże. Ceny są przystępne jak na centrum Zakopanego, a jakość jest wysoka.
* * *
W Zohylinie Niźniej nasz syn Jasiek rozsmakował się w… kwaśnicy. 😊 Było to ładnych parę lat temu podczas Pucharu Świata w skokach narciarskich. 😊 Wracaliśmy z pod skoczni, mróz mocno szczypał twarze, do Zohyliny Wyźniej nie było szans wepchnąć nawet szpilki, ale na szczęście do Niźniej udało się wejść. Namówiłem Jasia na skosztowanie łyżki kwaśnicy, której według niego nie lubił i.… zjadł nie tylko jedna łyżkę, co cały talerz. 😊 Do dziś jest fanem kwaśnicy. To w Zohylinie Niźniej miał swoje bodaj 8. urodziny. Tam też na początku podstawówki, wraz ze swoja klasą na czele z Jaśkiem Gąsienicą-Gładczanem, uczyli się… gotować. 😊 Pozdrawiam i dziękuję z tego miejsca Zofii Gąsienicy-Gładczan, czyli naszej Zosi, oraz całej załodze karczmy. 😊
Bąkowo Zohylina Wyźnio
Bąkowo Zohylina Wyźnio to druga karczma tej samej rodziny, która znajduje się przy ulicy Piłsudskiego 28A, nie opodal Wielkiej Krokwi z pięknym widokiem na Giewont. Z miłą chęcią powtórzę zdania z opisu pierwszego miejsca, że to również drewniana chata, która zachwyca swoim tradycyjnym góralskim wystrojem i klimatem. Także tu na ścianach wiszą stare fotografie, narzędzia i przedmioty codziennego użytku z dawnych lat, obrazy przedstawiające górskie pejzaże i zwierzęta. Wszystko uzupełnia wieczorami góralska muzyka na żywo, a obsługa i tu jest miła i profesjonalna.
Menu jest podobne do tego w Bąkowo Zohylina Niźnio, ale oferuje także kilka dodatkowych dań, takich jak pierogi z różnymi nadzieniami, placki ziemniaczane z gulaszem czy karkówka z kapustą i pyzami. Jedzenie jest równie smaczne i świeże, a porcje są obfite. Ceny są rozsądne jak na taką lokalizację i jakość.
* * *
Naszym pierwszym miejscem była Bąkowo Zohylina Wyźnio, a to ze względu, że jest dalej niż Niźnio. 😊 Gdy urodził się Jaś jeździliśmy wózkiem pod skocznię na spacery. Do Wyźniej (tak jak i do Niźniej) bez problemu mogliśmy tym wózkiem wjechać. Wcześniej nie wspomniałem jeszcze o wspaniałej polanie należącej do karczmy, z której rozpościera się przepiękny widok na Giewont i Wielką Krokiew. Do dziś lubimy tam posiedzieć. To w Wyźniej poznałem żonę twórcy tego miejsca Marię Gąsienicę-Gładczan. Marysiu również Tobię chce podziękowań, zwłaszcza za opowieści o Twojej rodzinnie. Marysiu o Javorinie powstanie oddzielny tekst. 😊 Pozdrawiam również całą załogę Wyźniej! Oj bywały baciarki! 😊
Podsumowanie
Bąkowo Zohylina Niźnio i Bąkowo Zohylina Wyźnio to świetne miejsca na spróbowanie kuchni regionalnej i poczucie góralskiego klimatu w Zakopanem. Obie karczmy mają swój własny styl i charakter, łączy je wysoka jakość jedzenia i obsługi oraz rodzinna tradycja. Jeśli chcesz się zohylić u Bąka, to nie będziesz zawiedziony.
Grzegorz Turski (gpt)