Tegoroczny pobyt na Krecie to kolejny rozdział w naszych wakacyjnych historiach. Tym razem po raz trzeci wróciliśmy na tę malowniczą grecką wyspę, która zachwyca nas krajobrazami, kuchnią i koncertami cykad. Od startu z lotniska w Krakowie, przez pierwsze wrażenia po przylocie, aż po odpoczynek na ulubionej plaży i odkrywanie nowych zakątków wyspy – każdy dzień przynosił coś ciekawego. To był dobry czas, choć oczywiście nie wszystko było idealne.
Tegoroczne wakacje pierwotnie planowaliśmy spędzić ekonomicznie w Bułgarii – nawet był już wstępnie umawiany apartament w Rawdzie. Jednak tęskno nam było do szeroko rozumianego klimatu jaki oferuje Kreta. Los nam sprzyjał. Udało się wynaleźć akceptowalne cenowo oferty, tak noclegów jak i przelotów. Wybór miejsca był oczywisty – Agii Apostoli w pobliżu Chanii.
Pewne prywatne sprawy spowodowały, że wybór miejsca letniego odpoczynku w 2023 roku odłożyliśmy na przysłowiową ostatnią chwilę. Dużego wyboru, zwłaszcza w dobrej cenie, już nie było. Mając na uwadze przyjemnie spędzone zeszłoroczne wakacje w Rawdzie, postanowiliśmy tam wrócić. To była nie tylko ta sama miejscowość, ale i dokładnie ten sam apartament w kompleksie Apolon wynajęty u tegoż samego Juriego. Jedyną zmianą było to, że na jeden nocleg zatrzymaliśmy się w Rumunii w okolicach Sybina. Wyprawa rozpoczęła się wcześnie rano w piątek 4 sierpnia 2023. Zapakowaliśmy bagaże, wsiedliśmy do naszego „Maksa”, i tym razem z Zakopanego, ruszyliśmy w kierunku Słowacji.
Planowanie letnich wakacji to zawsze ekscytujący moment, pełen nadziei na niezapomniane przygody i relaksujący wypoczynek. Wybór odpowiedniego miejsca docelowego jest kluczowy, a jednym z najbardziej fascynujących miejsc, które powinno się wziąć pod uwagę, jest urokliwa wyspa Cypr. To wyjątkowe miejsce, położone na skrzyżowaniu Europy, Azji i Afryki, oferuje niezliczone atrakcje, piękne plaże, fascynującą historię i przyjaznych mieszkańców. Jeśli jeszcze zastanawiasz się, dlaczego warto spędzić wakacje na Cyprze, oto kilka powodów, które Cię przekonają.
Kreta, największa z greckich wysp, jest miejscem o niezwykłej różnorodności krajobrazów. Wśród nich wyróżniają się położone na zachodnim krańcu wyspy Białe Góry (oryginalna nazwa: Lefka Ori). Nazwa gór pochodzi od wapiennych skał, które bielą się latem, a zimą, a czasem jeszcze i latem, od śniegu, który pokrywa tutejsze szczyty. To miejsce pełne kontrastów, gdzie góry spotykają się z morzem, tworząc niepowtarzalne krajobrazy. Białe Góry są często określane jako „kreteńskie Alpy”, to prawdziwy raj dla miłośników przyrody i turystyki.
W tym roku na wakacyjny wyjazd wybraliśmy leżącą w Bułgarii, nad Morzem Czarnym, Rawdę. Miejscowość ta znajduje się pomiędzy miastem Burgas a Nesebyrem, liczy ponad 2000 mieszkańców i ma charakter typowo turystyczny. Znajdują się w niej liczne restauracje, bary, sklepy, hotele i sporo bankomatów. Cieszy się dużą popularnością wśród turystów z Polski. Spędziliśmy tam 11 sierpniowych dni, a dodatkowe dwa, to była podróż tam i z powrotem. Za środek transportu posłużył nam własny samochód, bo pomimo wysokich cen paliwa i tak wychodziło.
