Ze względu na gwałtowny wzrost zakażeń koronawirusem rząd Chile wprowadza od jutra ponowną powszechną kwarantannę. Wzrost zakażeń wiąże się w dużej mierze z trwającym w tym państwie sezonem wakacyjnym i duży przepływem ludzi. W związku z tym chilijskie władze postanowiły zaostrzyć już obowiązujące ograniczenia.
Przybywający do Chile, w tym Chilijczycy, obcokrajowcy rezydenci i zagraniczni turyści, podlegają obowiązkowej 10-dniowej kwarantannie, bez możliwości jej skrócenia. Podróżny, który uzyska pozytywny wynik testu, w ciągu pierwszych 14 dni od wjazdu będzie musiał poddać się 11-dniowej izolacji w tzw. Rezydencjach Sanitarnych (Residencias Sanitarias). Przy czym jeśli ktoś przy wjeździe do Chile będzie miał co najmniej jeden objaw COVID-19 również poddany zostanie kwarantannie i pozostanie w niej dopóki podejrzenie zakażenia nie zostanie wykluczone.
Wszyscy przybywający z Brazylii, lub którzy byli w tym kraju w ciągu ostatnich 14 dni, muszą udać się do tzw. Hotelu Tranzytowego. Mogą go opuścić po 72 godzinach tylko wtedy, gdy ich PCR jest ujemny. Po opuszczeniu hotelu wciąż są zobowiązani do odbycia 11-dniową kwarantanny bez możliwości jej skrócenia. Trzeba też pamiętać, że koszty pokrywa podróżny.
Obcokrajowcy rezydenci, którzy wracają do Chile powinni pokazać negatywne wyniki testu PCR wykonanego do 72 godzin przed wejściem na pokład samolotu, wypełnić paszport sanitarny i formularz kontrolny na okres 14 dni.
Obcokrajowcy, nierezydenci, muszą oprócz tego co wyżej wymienione, posiadać odpowiednią wizę turystyczna lub pobytową, a także ubezpieczenie zdrowotne, które pokrywa koszty leczenia związane z Covid-19 na czas pobytu na min. kwotę 30 000 USD.
Wszyscy muszą też oczywiście zapoznać się i szanować instrukcje sanitarne takie jak: noszenie maseczek, przestrzeganie dystansu społecznego, unikanie dzielnic objętych kwarantanną (comunas), przestrzeganie nocnej godziny policyjnej itp. Przypomnijmy, że zakaz wychodzenia z domu obowiązuje w Chile od godziny 22.00 do 05.00 rano.