Nasza ocena:3.5 out of 5.0 stars
Jeśli będziecie samochodem w okolicach Sybina w Rumunii zwiedzając ten kraj, lub na przykład jadąc do Bułgarii czy Grecji, to możecie zatrzymać się w Pensiunea Casa Roman we wsi Tălmăcel. Do tego malowniczo położonego w górach Siedmiogrodu pensjonatu jest tylko jakieś 6 km od autostrady A1 pomiędzy Sibiu i Boitą. Znajduje się w odległości około 21 km od miast Sibiu i 3 km od Tălmaciu. Można tam zatrzymać się, aby odpocząć przed dalszą drogą lub zostać na kilka dni. Pensiunea Casa Roman prowadzony jest przez rodzinę: Romana i Marianę oraz przy wydatnej pomocy ich kilkunastoletniej rezolutnej córki Antoni.
W wakacyjnej podróży do Bułgarii w sierpniu 2023 roku przez jeden z portali zarezerwowaliśmy u nich nocleg w cenie około 125 zł. Dotarliśmy tam późnym popołudniem. Przywitała nas i wskazała pokój Antonia. Tata Roman był w pracy, wrócił późnym wieczorem, a mama Mariana miała sjestę.

Pensiunea Casa Roman, to raczej mniejszy pensjonat na kilkanaście osób, ma kilka pokoi na parterze i na piętrze, są czyste, mają własne łazienki. Z łazienką w naszym pokoju był mały kłopot, bo zbiornik na wodę w WC uzupełniał się dość długo. Radą na to było napełnienie go ręczne prysznicem. Pewną niedogodnością było też zamykanie drzwi wejściowych pokoju, ale jest możliwość, że to my nie zrozumieliśmy tego patentu.

Na wyposażeniu pokoju są oczywiście pościel i ręczniki, choć u nas był tylko dwa na trzy osoby. Jest też i telewizor, ale po co komu telewizor, skoro tyle ciekawych rzeczy dzieje się tam na żywo dookoła. Jeśli w pensjonacie jest większa grupa gości, to jest duża jadalnia, w której podawane są posiłki.

Gospodarze pensjonatu, Roman i Mariana, są bardzo serdeczni i gościnni, a atmosfera jest niezwykle ciepła i przyjazna. Mały problem jest z komunikacją, bo mówią tylko po Rumuńsku, ale tłumacz Googla dawał radę. Szkoda, że byliśmy tak krótko, bo nie mogliśmy skorzystać z ich zaproszenia na integrację.

Wizyta w Pensiunea Casa Roman to nie tylko wypoczynek, ale również okazja do odkrywania uroków natury i lokalnej kultury. To miejsce, gdzie czas płynie wolniej, a każdy moment staje się wyjątkowy. Jeśli marzysz o oderwaniu od codzienności i chcesz doświadczyć prawdziwego uroku rumuńskiej wsi, to ten pensjonat będzie idealnym miejscem. Każdy kto chciałby cofnąć się w czasie i zobaczyć jak wyglądały wsie w Polsce dawno temu, ale w tym dobrym tego słowa znaczeniu, powinien tam zajrzeć.

Mocno też przyciąga uwagę otaczająca pensjonat przyroda. Malownicze wzgórza, skały i lasy stanowią doskonałe tło do relaksu i regeneracji. Jeśli zostaniesz na dłużej możesz wyruszyć na piesze wędrówki, podziwiać wschody i zachody słońca, a także cieszyć się spokojem i ciszą, której tak często brakuje w codziennym życiu. Jeśli masz ochotę na aktywności, pensjonat organizuje różnorodne atrakcje. Możesz wybrać się na wycieczki rowerowe, leśne przejażdżki konne, a nawet spędzić wieczór przy ognisku śpiewając piosenki i słuchając opowieści miejscowych.

My byliśmy tam tylko jedną noc i wybraliśmy się jedynie na zwiedzanie wsi. Centralnym punktem Tălmăcel jest zabytkowa cerkiew pod wezwaniem, żyjącej w XI wieku, świętej mniszki Paraskewy. Święta nie pochodziła z Rumunii, a z pobożnej rodziny bułgarskiej, jej imię przetłumaczone z greckiego na polski brzmiałoby: Piątek, otrzymała je na cześć męki Jezusa Chrystusa.

Gdy zmarła miała 27 lat. Ciało pochowano w rodzinnej wiosce. Po wielu latach jej nienaruszone zwłoki przeniesiono do cerkwi w Epibacie. Grób świętej stał się źródłem licznych uzdrowień: ślepi odzyskiwali wzrok, chromi zaczynali normalnie chodzić.

Obecnie doczesne szczątki św. Paraskewy znajdują się w katedrze metropolitalnej w rumuńskim mieście Jassach. Jej święto obchodzone jest 27 października według kalendarza gregoriańskiego. Czczona jest głównie na Bałkanach. Na dziedzińcu cerkwi znajduje się pomnik rumuńskich bohaterów pierwszej wojny światowej. Na jego fasadzie znajduje się pamiątkowy napis: „Pamięci bohaterów, którzy polegli na tych miejsca w wojnie 1914-1919” oraz imiona i nazwiska 58 rumuńskich bohaterów.

W Tălmăcel jest szkoła, co najmniej jeden sklep, a przez wieś przepływa potok Tălmăcuța. Szkoda jedynie, że do tego dopływu rzeki Lungșoara, miejscowi wypuszczają nieczystości. Generalnie warto zajrzeć do Tălmăcel zatrzymując się w Pensiunea Casa Roman.
Grzegorz Turski