Od dzisiaj, 30 marca, zostały wprowadzone nowe zasady epidemiczne dla przybywających do Polski. Rząd po tym, jak znacząco przybyło zachorowań za naszą zachodnią granicą, zdecydował się na ujednolicenie i zmodyfikowanie zasad dotyczących kwarantanny. Od teraz nie ma znacznie czy do kraju przyjeżdżamy drogą lądową czy przylatujemy samolotem. Kwarantanna będzie obowiązywać wszystkich. Jednak osoby ze strefy Schengen nie będą musiały jej odbyć, jeśli okażą negatywny wynik testu na obecność koronawirusa nie starszego niż 48 godzin. Mogą to być zarówno testy PCR, jak i antygenowe. Natomiast osoby z poza strefy Schengen będą objęte obowiązkową kwarantanną.
Każdy z przyjezdnych (zarówno ze strefy Schengen, jak i spoza niej) będzie miał możliwość wykonania testu na COVID-19 w Polsce. Jeżeli uzyska wynik negatywny, to wówczas kwarantanna zostanie zdjęta.
Z kwarantanny są wyłączeni m.in. zawodowi kierowcy, osoby zaszczepione oraz ozdrowieńcy, ale nie późniejsi niż z przed 6 miesięcy przed dniem przekroczenia granicy polskiej.
Nowe zasady spowodują wydłużenie czasu obsługi podróżnych na lotniskach. Jak podano trzeba liczyć się z tym, że nieraz nawet do kilku godzin może upłynąć od wylądowania samolotu do wyjścia z lotniska. Czasami będzie tak, że trzeba będzie dłużej poczekać w samolocie na jego opuszczenie.