Jeśli wydaje Wam się, że Turcja to tylko all inclusive, słońce i leżak – Robert Makłowicz z radością wyprowadzi Was z błędu. W najnowszym odcinku swojego kulinarno-podróżniczego cyklu zabiera nas do Antalyi – bramy Tureckiej Riwiery – by pokazać, że pod płaszczem wakacyjnego banału skrywa się kraj o bogactwie smaków, historii i… kebabów, które potrafią być wyrafinowane jak francuska haute cuisine.
Turecki kebab, choć w Polsce często utożsamiany z szybkim jedzeniem w bułce z dużą ilością sosu, tutaj urasta do rangi kulinarnego misterium. Czy to adana, iskender czy dürüm – każdy z nich opowiada własną historię i pochodzi z innego regionu.
W części kuchennej Robert serwuje nam przepis na pory duszone w oliwie z koperkiem, okraszone czosnkowym jogurtem i uwieńczone paprykowym masłem – danie, które zaskakuje lekkością i świeżością, choć z pozoru wygląda niepozornie. I jak zwykle, robi to bez zadęcia, bez udawania kogoś, kim nie jest – bo to właśnie jego naturalność przyciąga widzów bardziej niż jakiekolwiek efekty specjalne.
Turecki odcinek Makłowicza to więcej niż podróż – to zaproszenie do odkrycia kulinarnej głębi kraju, który znamy głównie z katalogów biur podróży. To opowieść o miejscu, gdzie historia miesza się z ogniem grilla, a każdy kęs potrafi powiedzieć więcej niż przewodnik turystyczny.
Warto obejrzeć ten odcinek – nie tylko po to, by zgłodnieć, ale by zrozumieć, że kebab to nie tylko jedzenie. To kultura. To rytuał. To sztuka. 🙂
Zapraszamy do subskrypcji kanału Robert Makłowicz.
Grzegorz Turski